Zastanawiałem się, w jaki sposób można pokazać przejawy lata (np. w mieście) i doszedłem do wniosku, że chyba nie sposób, a zresztą to przecież nie byłoby interesujące. W miejsce lata pokażę więc kilka zdjęć wykonanych w Wiedniu (nie koniecznie w czasie kalendarzowego lata) i w okolicach. Chciałbym zasygnalizować jedynie miejsca, które w jakiś sposób mi się spodobały.
Zacznijmy więc od Wiednia, od "jego duszy", czyli od Stephansdom (po polsku: Katedra św. Szczepana). Wspaniała gotycka budowla z zachowanymi fragmentami romańskimi (m. in. portal) i wspaniałą, bardzo charakterystyczną wieżą południową (bo w sumie są 4 wieże). Jest tam nieustannie tłum ludzi, którzy przychodzą aby zwiedzać (bo jest co)... i żeby się modlić. Z tyłu katedry znajduje się kaplica św. Eligiusza, w której panuje spokój i modlitwa, gdzie jest nieustanne wystawienie Najświętszego Sakramentu. Może dziwić tak spokojne i ciche miejsce w środku miasta.
Nie jestem w stanie opisać piękna tej świątyni, która zawiera w sobie wiele ciekawych elementów i szczegółów, jak chociażby chrzcielnica w kaplicy św. Katarzyny, portale w bramie śpiewaków czy bramie kobiet, ołtarze baldachimowe czy też grobowiec cesarza Fryderyka III. Pokażę tylko fragmenty głównego portalu i ambony Mistrza Pilgrama. Resztę musicie sami zobaczyć.